WOŁOWINĄ FASZEROWANY BAKŁAŻAN

Bakłażan bardzo popularny we Włoszech w polskiej kuchni jest niedoceniany. Bakłażany zawierają dużą ilość fosforu, potasu, żelaza i witaminy A, B i C oraz  błonnika. Co ciekawe wspomagają trawienie tłustych mięs. Minusem jest to, że mimo małej ilości kalorii jest ciężkostrawny.

Składniki: bakłażan, mięso mielone ( ja wybrałam wołowinę), cebula,ząbek czosnku, 1 ostra papryczka, 2 niewielkie pomidory, pieprz, sól, mozzarella, świeża bazylia.

Bakłażana należy wydrążyć ( ja użyłam łyżki do melonów), posypać solą (musi puścić sok, dzięki temu zmniejszy się chłonność miąższu). Cebule, czosnek smażymy na oliwie, dodajemy mięso, na tarce ścieram pomidory ( można dodać koncentrat), doprawiamy do smaku. Gotowy farsz nakładamy do bakłażanów, przykrywamy mozzarellą i bazylią. Tak przygotowane bakłażany lądują w piekarniku na 40 minut rozgrzanym do 180° C. Najpierw 20 minut piekę je pod przykryciem.

Smacznego !
E.

KREMOWA ZUPA Z KALAFIORA

Wizyta u dentysty natchnęła mnie do przyrządzenia czegoś pożywnego i przede wszystkim płynnego...Zupa jest niezmiernie łatwa i szybka w przygotowaniu. Składniki : kalafior, 1 cebula, 1-2 ząbki czosnku, 2 łyżki masła, śmietanka do zup 12%, 1 litr dowolnego bulionu, pieprz, sól, szczypta gałki muszkatołowej, marchewka.

Na masełku podsmażamy cebule z czosnkiem, dorzucamy różyczki kalafiora i zalewamy bulionem. Gotujemy do miękkości. Ja wrzuciłam na 5 minut cała marchewkę, żeby zmiękczyć ją odrobinę. Następnie całość blendujemy,dodajemy śmietankę, doprawiamy gałką, pieprzem i solą. Żeby dodać mojej zupce trochę koloru, dodałam startą marchew (tą, którą wcześniej gotowałam). Zupę podałam  z grzankami czosnkowymi ( masło + świeży czosnek) i tymiankiem.

Smacznego :)

E.

CIASTECZKA OWSIANE CZYLI SAMO ZDROWIE :)

Mój nowy słoik doczekał się wreszcie ciasteczek domowej roboty, i to nie byle jakich bo bardzo zdrowych i smacznych ciastek owsianych. Zrobione są bez dodatku mąki i cukru. Takie ciasteczka to bomba błonnika, aminokwasów, białka, magnezu, żelaza, witamin z grupy B. Co prawda zawierają sporo tłuszczów ale tych " dobrych "(nienasyconych kwasów tłuszczowych ) :) Wspomagają proces przemiany materii. Zapewnią nam duuuużo energii i są bardzo sycące.

Przepis na 17 ciastek różnej wielkości: 1,5-2 szklanki płatków owsianych, pół szklanki sezamu i siemienia lnianego, garść migdałów i słonecznika ( ja swój prażyłam), płaska łyżeczka sody, 1 jajko, łyżka masła, 150- 200 mln mleka lub wody, syrop z buraków cukrowych / miód.

Syrop z buraków cukrowych to nowość w mojej kuchni, alternatywa dla miodu. Nie zawiera konserwantów, glutenu ani laktozy. Ma delikatnie karmelowy posmak.

Masło roztapiam w mleku dodaję 2 łyżki syropu z buraków cukrowych. Mieszam to z płatkami i ziarnami. Czekamy chwilę aż płatki "wypija" mleko. Dodaję jajko i sodę. Masę podzieliłam na dwie części i do jednej z nich dodałam 2 łyżki masła orzechowego z orzeszków ziemnych, które uwielbiam. Te bez masła orzechowego zaznaczyłam żurawiną. Na blachę pokrytą papierem do pieczenia wrzucamy dowolnie uformowane ciastka. Pieczemy je 20 minut w 180 ° C. Przyznam, że moje ciasteczka spędziły kilka minut więcej w piekarniku ponieważ zajęta byłam ozdabianiem słoika :)
E.

KACZKA DZIWACZKA CZYLI PIECZONA KACZKA NA SŁODKO ZE ŚLIWKAMI

Pierwsze koty za płoty, udało się. Dziś na obiad mamy kaczkę. Zdjęć jest niewiele, ponieważ nie sądziłam, że uda mi się ją przyrządzić. A jednak :)

Oczyszczoną kaczuszkę zanurzamy na 5 minut we wrzącej wodzie, dzięki czemu mięso nie będzie suche. Kaczkę osuszamy ręcznikiem papierowym, marynujemy i zostawiamy na ok 12 godzin. Marynata: 4 łyżki sosu sojowego, 4 łyżki miodu, 2 ząbki czosnku, sok z jednej pomarańczy i połowy cytryny, łyżeczka oleju sezamowego, 10-15 suszonych śliwek,  można również dodać ok 50 ml wytrawnego sherry lub wina ryżowego. 

Zamarynowaną kaczkę pieczemy 1,5 godziny w 180 °C.  Moją kaczkę piekłam z marchewka i cebulka szalotka. Na koniec pieczenia dodałam łyżeczkę mąki ziemniaczanej, rozrobionej w 1/3 szklaki wody, co zagęściło sos.

E.

PIECZONE JABŁKA Z MASCARPONE I CYNAMONEM.

Co za zapach !!! Nawet gdybym nie lubiła tych jabłek, piekłabym je dla samego aromatu, który roztaczają w domu. Pieczone jabłka to słodka i zdrowa przekąska, w sam raz na jesienną słotę. Banalne w przyrządzeniu.
Duże jabłka należy wydrążyć, uważając aby ich nie przedziurawić. Moje jabłuszka faszerowałam pokruszonymi migdałami i masą z serka mascarpone. Masa na dwa jabłka : łyżka mascarpone, łyżka gęstej śmietany, łyżeczka cukru pudru lub miodu, cynamon. Składniki miksujemy. Wkładamy do piekarnika na około 25 minut na 180 ° C. 
E.

KURCZAK W SOSIE SŁODKO-KWAŚNYM CZYLI POLSKA CHIŃSZCZYZNA :)

Kurczak w sosie słodko-kwaśnym to jedno z moich ulubionych dań w małej, gdańskiej restauracji Lee's Chinese (gorrrąco polecam to miejsce!). Oczywiście ten w moim wykonaniu różni się od tego restauracyjnego, przyrządzonego przez azjatyckich kucharzy. Jednak mój domowy również zdobył swoje grono wielbicieli.

Składniki: pierś kurczaka, mleko, jajko, mąka, 3-4 łyżki cukru, 2 łyżki koncentratu pomidorowego lub ketchup, puszka ananasa (użyjemy 3/4 szklanki soku i owoce), 1papryka, 1marchewka, cebula ,pędy bambusa, sok z połowy cytryny, łyżeczka startego imbiru i czosnku, łyżka sosu sojowego, szczypta chilli, łyżka mąki ziemniaczanej ( jeżeli sos będzie za rzadki).

Kurczaka zalewam na kilka godzin mlekiem, następnie mieszam odrobinę mleka z jajkiem, moczę 
w tym kurczaka i obtaczam w mące. Smażę w głębokim oleju, odsączam na ręczniku papierowym.

Sos. Karmelizuję cukier, dodaję sok ananasowy, ketchup/ koncentrat, sok z cytryny, sos sojowy i tarty imbir. Na drugiej patelni lekko podsmażam marchewkę, paprykę, pędy bambusa, cebule i tarty czosnek. Warzywa mieszam z sosem, dodaje ananasa i duszę jeszcze ok. 10 minut. Doprawiam pieprzem i chilli do smaku. Sos łączymy z kurczaczkiem w puszystej skorupce. Jeżeli sos nie jest wystarczająco gęsty , łyżkę mąki ziemniaczanej mieszamy w 1/4 szklanki wody i dodajemy do sosu. Jako dodatek wybrałam makaron sojowy, który zalałam gorącym bulionem. Do picia oczywiście zielona herbatka.

Smacznego !
E.

                                                                     

                                      

                     

A W NIEDZIELĘ ZAPOMINAM O KALORIACH :) CZYLI POLĘDWICZKI WIEPRZOWE W SOSIE KURKOWYM.

Polędwiczki wieprzowe to mięso, które ciężko spartaczyć. Polecam zatem każdej początkującej Pani domu ;) Dzisiejszy obiad nie należy do lekkich ale jak napisałam wcześniej niedzielne kalorie się nie liczą. 
Polędwiczki myjemy, osuszamy i kroimy na medaliony o grubości ok 2/3 cm. Nie używam tłuczka, a    lekko rozgniatam je dłonią. Przyprawiam oliwą, czosnkiem, pieprzem ziołowym, solą i majerankiem. Odstawiam na kilka godzin do lodówki. Później tak zamarynowane smażę na złoty kolor, następnie dodaje wodę i duszę kilka minut. 
Sos kurkowy.  Czerwoną cebulkę, ząbek czosnku i kurki smażę na maśle. Dodaję śmietanę 18 %, kilka kropel sosu sojowego, świeży tymianek,  pieprz czarny i sól ( nie za dużo ponieważ sos sojowy zawiera jej sporo).
Jedyny lekki akcent dzisiejszego obiadu to surówka. Por z marchewką, kilka kropel soku z cytryny, pieprz, sól i do wyboru śmietana, jogurt, majonez. Do tego oczywiście puree ziemniaczane. Mniaaaaammm
E.

JESIENNA ZUPA GRZYBOWA

Z ręka na sercu przyznaję, że zupa nie jest tylko moim dziełem :) Mamy wrzesień wiec nie mogłam przegapić sezonu grzybowego, konkretnie konsumowania grzybów, a nie ich zbierania :) Zupę robi się niemal tak błyskawicznie, jak tą z proszku, a smakuje o nieeeebo lepiej. 

Składniki :  boczuś, śmietana 18%, włoszczyzna,cebula, ziele angielskie, liść laurowy, pieprz, sól, natka pietruszki, opcjonalni bulion grzybowy i oczywiście grzyby. Ja wybrałam kurki i pieczarki. 

Grzyby czyścimy, zwracając szczególną uwagę na kurki, które stawiają opór :) Następnie smażymy je razem z cebulką na niewielkiej ilości masła. Dodajemy do garnka, w którym gotuje się już włoszczyzna z boczkiem i przyprawami. Całość gotujemy na małym ogniu ok. 20-30 minut. Dodajemy makaron, najlepszy będzie ten jajeczny i śmietanę wedle uznania. Smacznego !
E.

                                                   

GRILLOWANA RYBA Z CUKINIĄ I POMIDORKAMI CHERRY

Po wczorajszym tak samo smacznym, jak kalorycznym obiadku wypadałoby przyrządzić coś w wersji light. Zatem na talerzu wylądował mintaj. Jest to ryba stosunkowo chuda, filet 100 g. to ok. 80 kcal. Do zrobienia marynaty użyłam 2 łyżek oliwy i sosu sojowego, kilku kropel soku z cytryny, drobno posiekanego czosnku i świeżego tymianku. Jako dodatki wybrałam moją ulubiona cukinie i pomidorki cherry. Wszystko grillowałam ok. 15 minut. Do zrobieni lekkiego grillowanego obiadu nie musimy od razu zaopatrywać się w grill elektryczny. Ja używam patelnie grillowej, która została kupiona w ikea. Nadaje się ona do każdego typu płyt i kuchenek.
E.

 

******* DYNIE *******

Pierwszy sezon małego ogrodnika za mną. Metodą prób i błędów wiele się nauczyłam, oczywiście nie mogę zapomnieć o bezcennych radach moich kobietek z zielonego rynku na gdańskiej starówce :)

A z czego dumna jestem najbardziej... dynie! Wyhodowane z nasionek dyni ozdobnej od A do Z.

Wczesną wiosną pestki wylądowały w doniczkach ( po 2/3 pestki na donice), a po ok. 1,5 miesiąca zostały przesadzone do gruntu. Dynie ozdobne preferują słoneczne stanowiska. 

Ku mojemu zdziwieniu moje dynieczki rosną jak szalone :) Już tuż tuż zbiory i tworzenie pięknych jesiennych aranżacji.
E.