sobota, 19 lipca 2014

AMARETTO ZAKRAPIANE TIRAMISU

Idąc za ciosem tygodnia włoskiego w Lidlu ,powstało tiramisu. Pierwszy raz robiłam ten deser i udał się baaardzo. Nieskromnie powiem: jedno z lepszych, jakie jadłam. Znalazł się ktoś kto podziela moją opinię i zamiast kolacji zjadł  tiramisu ;) Deser jest idealny na upalne dni. 
Składniki ( forma 27x18 cm ):

  • mascarpone ( 500 g)
  • 4 jajka od szczęśliwych kur (2 białka)
  • 5  łyżek cukru pudru lub 3 drobnego cukru do wypieków
  • podłużne biszkopty
  • szklanka bardzo mocnej kawy ( wsypałam ok 8 łyżeczek kawy )
  • kakao do posypania
  • szczypta soli do ubijania białek
  • 40 ml amaretto, no może 50... ok 60 ml :)
Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy mascarpone i miksujemy na mniejszych obrotach ( możemy dodać wanilię). Białka, ze szczyptą soli ubijamy na sztywną pianę. Następnie łączymy z masą mascarpone, delikatnie mieszając. Na  spód naczynia układamy namoczone w kawie i amaretto biszkopty. Wylewamy na nie masę mascarpone, układamy kolejne piętro biszkoptów, które również zalewamy masą. Wstawiamy do lodówki na minimum 7 godzin , a najlepiej na całą noc. Oprószone kakao lub kawa tiramisu jest gotowe do podania.
Smacznego !
E.










3 komentarze:

  1. Zdanie Pawcia się nie liczy, bo zakochany..daj mi do oceny! najlepiej pół blachy! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A czy ktoś przypadkiem nie mówił, że jest na diecie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam :)
    Zjadłabym sobie...

    OdpowiedzUsuń