Makaron bucatini nazwę swoją zawdzięcza przechodzącej przez jego środek dziurce, a dziurka z włoskiego to „buco". Wyglądem przypomina takie grubsze spaghetti z dziurką. Bucatini produkowany jest z pszenicy durum, która jest zdrowsza dla nas.
Kilka tygodni temu odwiedziłam gdańską restaurację Neighbours. Miejsce absolutnie godne polecenia. Świetne jedzenie i klimat sprawiają ,że czujemy się tam bardzo swojsko :) Choć menu nie jest obszerne, to skonstruowane tak apetycznie,że ciężko wybrać jedną rzecz. Za radą Pani kelnerki zdecydowałam się na makaron z kurkami i rakami w sosie cytrynowym. Obłędny !!! Zakochałam się w nim.
Dziś postanowiłam zrobić coś podobnego. Oczywiście nie udało mi się powtórzyć dokładnie tego smaku, ale obiad okazał się bardzo smakowity :)
Składniki ( 2 porcje):
- makaron bucatini, fettuccine lub inny
- 3/4 cytryny
- ok 100 g dobrego masła
- łyżka świeżego tymianku cytrynowego lub zwykłego
- 70-100 g dobrego parmezanu
- opakowanie kurek lub innych grzybów
- sól i pieprz do smaku
- dwie szczypty kurkumy
Makaron gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem oliwy. Umyte i pokrojone grzyby smażymy na ok 50 g masła z dodatkiem tymianku. Po kilku minutach dodajemy pozostałe masło, sok z 3/4 cytryny i skórkę. Pamiętajmy, aby dobrze wyszorować cytrynę. Jeżeli smak nie wydaje się nam wystarczająco cytrynowy, dodajemy więcej soku. Całość dusimy kilka minut. Następnie dodajemy parmezan, sól, pieprz i opcjonalnie kurkumę, żeby kolor był bardziej intensywny. Odcedzony makaron łączymy z sosem. Do takiego sosu możemy dodać również śmietanę.
Smacznego!
E.
Dziś na śniadanie nie owsianka ani musli. Dostawa świeżych owoców z rynku na stole, więc zabieram się za robienie koktajlu. Duża szklanka takiego trunku syci, ale nie zapycha.
Składniki:
- 1 duży banan
- garść lub dwie borówek
- 100 ml mleka
- 2 łyżeczki nasion szałwii hiszpańskiej
Nasiona chia zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na kilka minut. Owoce i mleko miksujemy, a następnie dodajemy nasiona chia i mieszamy.
Smacznego!
E.
Korzystając z tego,że miałam dziś gości, zrobiłam kilka przekąsek. Wszystkie łatwo i szybko się przyrządza. Jakość zdjęć musicie mi wybaczyć, po pierwsze nie mam w sobie ani krzty umiejętności fotograficznych, po drugie za pół godziny przychodzą goście więc czas mnie goni.
Roladki z łososiem to lekka i świeża przekąska.
Składniki (16 sztuk):
- 2 długie ogórki
- 2 opakowania łososia wędzonego ( ok 300 g)
- 1 czerwona cebula lub szczypior
- opakowanie serka śmietankowego ( ok 300 g)
- pieprz i sól
- łyżka prażonego sezamu
Łososia i cebulę kroimy na drobne kawałki, a następnie łączymy z serkiem. Doprawiamy solą i pieprzem. Obrane ogórki kroimy na cienkie płaty, ale tylko część zewnętrzną czyli bez gniazda z nasionkami. Do tego również używam obieraczki do warzyw i owoców. Pojedyncze lub podwójne plastry smarujemy naszą pastą i rolujemy. Koreczki/ roladki możemy przekuć wykałaczką,żeby się nie rozpadały. Posypujemy sezamem.
Smacznego!
E.
Od kilku miesięcy szaleję na punkcie buraków,objadam się nimi kilka razy w tygodniu. Na szczęście nie muszę się ograniczać, buraki są bardzo zdrowe (pisałam o tym w poście o soku z buraków). Takie carpaccio jest alternatywą dla wegetarian.
Składniki (talerz jak na zdjęciu):
- 2 buraki średniej wielkości
- 2 łyżki tartego/ drobno pokrojonego sera koziego
- 1 łyżka prażonych pestek dyni
- garść rukoli
- 2 łyżki oliwy
- zredukowany ocet balsamiczny
Buraki myjemy, nacieramy oliwą i owijamy szczelnie folią aluminiową. Możemy dodać również zioła do oliwy. Pieczemy w 190°C ok 60-70 minut. Po upływie tego czasu buraki wyjmujemy z piekarnika i dokładnie studzimy, następnie obieramy i kroimy na baaardzo cienkie plasterki. Użyłam do tego obieraczki do warzyw. Plastry buraków układamy na rukoli, posypujemy serem kozim i pestkami dyni- idealne połączenie według mnie. Skrapiamy balsamico lub innym dressingiem ( np. miodowy- cytrusowy). Ważne aby carpaccio serwować zimne !
Smacznego!
E.
Guacamole to świetny dodatek do nachos, pieczywa oraz inny dań, przy czym bardzo szybki w przygotowaniu. Pamiętajmy, aby do guacamole wybierać te bardziej dojrzałe avocado, z ciemniejszą skórką. Możemy zrobić łagodną wersję tego dipu lub ostrzejszą, dodając chilli/ jalapeno.
Składniki:
- 2 szt. avocado
- 1 mała czerwona cebula/ 2 łyżki pokrojonej w kostkę cebuli
- 2 łyżki soku z limonki/cytryny
- 1 pomidor ( wyczyszczony z pestek,obrany i pokrojony w kostkę)
- pieprz, sól do smaku
- ząbek czosnku też jest mile widziany
- kolendra !
Wszystkie wyżej wymienione składniki mieszamy ze sobą. Avocado możemy pokroić na drobne kawałki bądź użyć tłuczka do ziemniaków. Składowe dipu muszą być widoczne. Ważne, żeby nie nabrało konsystencji musu . Mieszkając w Nowym Jorku usłyszałam, że guacamole bez kolendry to nie guacamole :)
Smacznego!
E.
Uwielbiam hummus, ale nigdy nie próbowałam zrobić go samodzielnie...aż do dziś. Posiadając w domu blender jesteśmy w stanie wyczarować całą masę pysznych dipów, zup i sosów w kilka minut. Czym jest hummus, to dip z ciecierzycy, pochodzący z Libanu. Do zrobienia mojego dipu użyłam ciecierzycy z puszki, ale możemy użyć tej ugotowanej samodzielnie.
Składniki (miseczka jak na zdjęciu):
- puszka ciecierzycy 400 g ( po odsączeniu 240 g)
- ząbek czosnku
- 2 łyżki tahini ( pasta sezamowa)
- 2 łyżki soku z cytryny
- szczypta soli lub dwie
- 2-3 łyżki oliwy
- bazylia, papryka lub inne zioła opcjonalnie
Ciecierzycę odsączamy , dodajemy wszystkie składniki i blendujemy na gładką, aksamitną masę. Oliwę dolewamy stopniowo, cały czas blendując. Doprawiamy przyprawami lub ziołami. Ja użyłam kilku listków bazylii, która dodała wspaniałego aromatu. Hummus możemy serwować z pieczywem, nachosami, kawałkami marchewki i selera...
Porcja smaku i energii gotowa:)
Smacznego !
E.
Pomidory występują w diecie prawie każdego z nas niemal codziennie. Są dostępne cały rok, wybierając je powinniśmy zwrócić uwagę na głęboki kolor i wyraźny zapach ( wąchamy od strony szypułki ).
Pomidory są źródłem witaminy C ( ponoć duży pomidor pokrywa 60% dziennego zapotrzebowania na nią), E, B, K oraz PP. Zawierają beta-karoten i sporą zawartość potasu, obniżającego ciśnienie krwi. Innym cennym składnikiem pomidorów, o którym muszę wspomnieć jest likopen- naturalny barwnik, antyutleniacz ( nasz organizm nie wytwarza go). Likopen zapobiega zawałom serca, miażdżycy oraz zmniejsza ryzyko raka szyjki macicy i przeciwdziała nowotworowi prostaty !
Mała ciekawostka. Pomidory zostały przywiezione w XVI wieku z Ameryki przez Krzysztofa Kolumba. Początkowo uznawane były jedynie za roślinę ozdobną.
Składniki ( 4 porcje):
- 5 dużych słodkich pomidorów
- 4 średnie marchewki
- 1 duża, słodka cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki siekanej, świeżej bazylii
- pieprz i sól
- mozzarella
Pomidory zanurzamy na chwilę we wrzątku, obieramy i kroimy na małe kawałki. Obraną i pokrojoną marchew gotujemy w 0,5 litra bulionu. Cebulę, czosnek kroimy w kostkę, dodajemy bazylię i podsmażamy na oliwie. Dorzucamy pomidory, przyprawiamy pieprzem, solą i dusimy kilka minut. Łączymy z marchewką i bulionem, a następnie blendujemy do uzyskania pożądanej konsystencji. Podajemy z mozzarellą lub śmietaną.
Smacznego!
E.
